Witajcie w 2013 !!!
2012 przeleciał z prędkością Felixa Baumgartnera. Z roku na rok czas przyspiesza i ciężko mi uwierzyć, że już za moment rozpocznę trzecią dekadę życia.
Według numerologii ten rok upłynie przy wibracji liczby 6, co ma zaowocować równowagą i dążeniem do stabilizacji. Patrząc globalnie myślę, iż odrobina spokoju jest jak najbardziej wskazana.
Tej równowagi życzę i Wam i sobie, bo nadmiar nie sprzyja nikomu.
Tej równowagi życzę i Wam i sobie, bo nadmiar nie sprzyja nikomu.
Życzę również byście swoje marzenia zmieniali w plany i SZCZĘŚCIA po prostu Wam życzę! :)
A dla tych, którzy jeszcze nie mają dość słodkości, proponuję wyśmienite ciasto czekoladowe.
(Przepis zakłada użycie prostokątnej formy, ja użyłam okrągłej tortownicy o średnicy 20 cm.)
Brownies
"Czekolada" Jacqueline Bellefontaine
125 g masła
150 g cukru
100 g brązowego cukru
120 g czekolady deserowej
1 łyzka płynnego miodu
2 jajka
1 łyżeczka esencji waniliowej lub czekoladowej
75 g mąki
2 łyżki kakao w proszku
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Formę posmaruj tłuszczem i wysyp mąką.
Do rondla o grubym dnie wrzuć masło, dodaj oba rodzaje cukru i czekoladę deserową, wlej miód.
Ogrzewaj powoli, cały czas mieszając, aż powstanie gładka masa. Następnie zdejmij z ognia i odstaw do ostygnięcia.
Jajka utrzyj z esencją waniliową (czekoladową) dodaj masę czekoladową i wymieszaj.
Do masy przesiej mąkę, dodaj kakao i proszek do pieczenia, delikatnie wymieszaj.
Ciasto przelej do formy i piecz ok 25 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C, aż wierzch ciasta będzie kruchy, a boki zaczną odstawać od brzegów formy. Środek ciasta powinien pozostać miękki.
Pozostaw do ostygnięcia w formie, następnie pokrój na kwadraty i podawaj.
Smacznego!
Jak podaje autorka, ciasto można zawinąć, zamrozić i przechowywać do 2 miesięcy. Przed podaniem rozmrażać w temperaturze pokojowej przez 2 godziny lub przez noc w lodówce.
Wygląda przepysznie:-) Co z moim postanowieniem?;-) Pomyślności w Nowym Roku!:-)
OdpowiedzUsuńdziękuje serdecznie! i wzajemnie!:)
Usuńmalowniczo w tej okrągłej foremce :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że w moim przypadku nie byłoby co zamrażać :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia noworoczne :)
Wygląda obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńCudne!;)) Dobrego Nowego Roku życzę!;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak duży kawałek czekoladowego ciacha. ;)
OdpowiedzUsuńprzepysznie wygląda! widzę na zdjęciu moją ulubioną czekoladę
OdpowiedzUsuńgorzką Bellarom zawsze mam w domu :)
cudownie przywitać 2013 takim ciastem :)
OdpowiedzUsuńpięknie Ci wyszedł:) bardzo lubię brawnie:)
OdpowiedzUsuńpięęęękne aż czarne od czekolady ;)
OdpowiedzUsuńO matko! Pięknie wygląda! poproszę kawałeczek :)
OdpowiedzUsuń